Rozwój sensoryczny dzieci do 3 roku życia
z Musicon One
Uczymy się przez zmysły – taką tezę postawiła twórczyni integracji sensorycznej dr Jean Ayres. Gdyby nie informacje docierające do naszego mózgu i świadomości nie byłoby nauki ani rozwoju. Możemy użyć porównania, iż zmysły dostarczają nam „pożywienia”. Nasz głód zaspokajamy przez jedzenie, a więc robimy to bezustannie i przez całe życie. Podobnie jest z rozwojem dziecka, jego kompetencjami i umiejętnościami, a co za tym idzie rozwojem emocjonalnym, społecznym, motorycznym. Każdy z wymienionych obszarów uwarunkowany jest przebiegiem rozwoju podstawowych czynności natury biologicznej. Potrzeba bodźcowania umysłu poprzez zmysły jest dla dziecka potrzebą witalną, tak jak potrzeba zaspokojenia głodu lub pragnienia.
Musicon One to urządzenie i metoda pracy skierowana właśnie do najmłodszych dzieci. W trosce o ich rozwój we wszystkich sferach obsługa i propozycje aktywności zostały oparte na zaangażowaniu wszystkich zmysłów.
Integracja zmysłów podstawą do rozwoju
„Nie ma niczego w umyśle,
czego wcześniej nie było w zmysłach”
My – dorośli zazwyczaj nie myślimy o tym, jak utrzymać równowagę, chwytać przedmioty, chodzić czy wykonać wiele innych codziennych czynności. Nasze zmysły są skorelowane, ale i od siebie zależne, poprzez łączące je narządy lub funkcje, jakie pełnią. Na przykład: gdyby nie wzrok – nie zadziałałby sprawnie zmysł równowagi, nie odczuwalibyśmy w pełni dobrze smaków, gdyby nie uzupełniający je węch. Co innego dzieci! Dla nich najprostsze czynności w pierwszych latach życia są za każdym razem nowym doświadczeniem i nauką, okazją do doskonalenia swoich kompetencji. Tworzenie okazji edukacyjnych dla dzieci do 3 roku życia musi być więc bardzo dobrze przemyślane i zaplanowane. Maksymalne zaangażowanie zmysłów nie powinno być tylko „efektem”, jaki chcemy osiągnąć. To warunek, aby nastąpiło uczenie się i rozwój. Zaangażowanie zmysłów to jak wybór „języka”, w którym chcemy rozmawiać z maluchami. Tutaj z pomocą przychodzi Musicon ONE – innowacyjne urządzenie, które pozwala na nieustanne angażowanie zmysłów w zabawę.
Znaczenie rozwoju zmysłów
Na przykładzie niemowląt
Rozpoczynając od wieku niemowlęcego, kiedy to dziecko rozwija mięśnie ustno-twarzowe przez ssanie i przełykanie, a później gryzienie i żucie, rozwija ogólną aktywność sensoryczno-motoryczną. Jest ona znacząca nie tylko w tej początkowej fazie, nie służy tylko do nauki jedzenia, ale ma wpływ na powstanie mowy, co później przekłada się na zdolności komunikacyjne oraz relacje społeczne. Dziecko, u którego aparat mowy jest prawidłowo rozwinięty, łatwiej i szybciej komunikuje się z rodzicami, a w późniejszym wieku z rówieśnikami oraz innymi osobami, jakimi są chociażby nauczyciele. Łatwość w komunikowaniu się ułatwia więc zabawę czy zdobywanie wiedzy. Na przykładzie niemowląt z łatwością można przedstawić także wartość, jaką dla prawidłowego rozwoju ma zmysł dotyku. Kiedy dziecko uczy się odruchu obracania się, robi to automatycznie, próbując odnaleźć pierś matki. Ten, ważny z punktu widzenia przetrwania, odruch motywuje i stymuluje dziecko do ruchu w ogóle. Porównując zmysł dotyku z pozostałymi zmysłami, możemy zdecydowanie powiedzieć, że zmysł ten jest najistotniejszym w okresie niemowlęcym. Skóra bowiem, na której rozmieszczone są receptory dotyku, jest najobszerniejszym narządem ludzkiego ciała, a co więcej, w okresie embrionalnym, jest jednością razem z układem nerwowym i wspólnie z nim się rozwija. Dzięki zmysłowi dotyku dziecko podnosi głowę, następnie obraca się, dzięki temu z czasem siada, staje na nogi, kolejno zaczyna raczkować i chodzić. Ruch łączy w sobie zmysł równowagi oraz propriocepcji. Dzięki poruszaniu się rozwijają się mięśnie i stawy. Nabywanie pionowej pozycji ciała oraz świadomości o jego położeniu jest istotne w kontekście uświadomienia sobie, w jakim kierunku idziemy, co jest bardzo pomocne w budowaniu fizycznego poczucia bezpieczeństwa. Jest to podstawa do zachowania prawidłowej równowagi, do koordynacji ruchów, a co za tym idzie – zsynchronizowania działań naszego ciała niezbędnych do sprecyzowania ruchów, na przykład ręki, w tym grafomotoryki małej (nauka pisania) oraz dużej (sport i inne aktywności).
Dzięki narządom czucia głębokiego, czyli naszym mięśniom i stawom, jesteśmy w stanie odczuwać temperaturę czy ból. Prawidłowo rozwinięte w okresie dziecięcym narządy pełnią ważną funkcję ochronną. Dzięki temu jednemu z podstawowych mechanizmów jesteśmy w stanie uniknąć wielu sytuacji, zwyczajnie zagrażających naszemu życiu. Wiadomo także, że to właśnie narządy czucia głębokiego są odpowiedzialne za umiejętność określania kształtu, ciężaru czy elastyczności przedmiotów. Prawidłowy rozwój zmysłu dotyku warunkuje więc przyszłe wybory i decyzje dziecka, które zaczyna eksplorować i poznawać otaczający je świat. A więc na przykład pozwala dziecku samodzielnie wybrać piłkę taką, którą uniesie, wybrać taką zabawkę, która nie tylko go zainteresuje, ale i będzie w stanie z niej korzystać.
Jak dziecko uczy się w pierwszych latach życia? Informacje, które uzyskuje od rodzica, to nie tylko zachowanie nabyte przez naśladownictwo dorosłych, ale także, a właściwie przede wszystkim, własne doświadczenie: dotykanie, manipulowanie i rzucanie przedmiotami, gryzienie, wąchanie. A te nabywa dzięki zmysłom i na podstawie ich rozwoju wyciąga pierwsze wnioski, uczy się myśleć.
Uczymy się polisensorycznie – czyli jak?
Poprawna współpraca narządów zmysłów, poprzez swoje znaczenie dla rozwoju konkretnych umiejętności, istotnie wpływa na rozwój społeczny, emocjonalny, rozwój twórczej wyobraźni. Każda z tych płaszczyzn jest nierozerwalnie połączona z procesem uczenia się. Mowa więc o uczeniu się przez zmysły – uczeniu polisensorycznym. Etymologia tego słowa sięga kultury słowa łacińskiego, z którego to pochodzi przymiotnik „sensoryczny”, tłumaczony jako „uczuciowy, wrażeniowy, poznawany za pomocą zmysłów”. Natomiast przedrostek „poli” oznacza „wiele” i występuje często w wyrazach złożonych tego typu. Uczenie polisensoryczne jest więc rodzajem uczenia się angażującym wiele zmysłów. To proces całkowicie naturalny i zgodny z potrzebami rozwijającego się dziecka.
W jednej z najważniejszych koncepcji rozwojowych J. Piaget opisuje pierwszy i drugi rok życia dziecka właśnie poprzez doświadczenia fizyczne, nazywając ten okres fazą sensoryczno-motoryczną. W trakcie tego okresu, ale i w kontekście założeń całej teorii Piageta, dziecko jest głównym i najważniejszym twórcą swojego rozwoju. Takie założenia leżą też u podstaw metody pracy z Musiconem. Dlatego właśnie urządzenie zostało zaprojektowane w taki sposób, aby korzystanie z niego było całkowicie intuicyjne i osiągalne nawet dla najmłodszych dzieci – także tych przed 3 rokiem życia. Naturalna ciekawość poznawcza maluchów podpowiada im szereg czynności, które z sukcesem pozwalają najpierw uruchomić urządzenie, a później swobodnie z niego korzystać – wyciąganie dłoni, opieranie ich na bębnie i dotykanie go, odkrywanie jego faktury, wielkości, kształtu, a także (ku zaskoczeniu) mobilności. Czują i widzą jednocześnie, że potrafią wprawić go w ruch. Idąc tropem ciekawości poznawczej, skupiają uwagę na przyciskach, które początkowo z pomocą opiekuna, a później już samodzielnie wyciskają. Zaangażowany zmysł dotyku pociąga za sobą wzrok. Wodzą nim za poruszającym się bębnem. Maluchy szybko orientują się, że „działa!”, bo chwilę później słyszą już dźwięki instrumentów zamontowanych na listwie nad bębnem. Wtedy znowu przychodzi czas na zaangażowanie wzroku, następnie dotyku i jeszcze raz słuchu… i tak w koło! I to dosłownie, ponieważ bęben Musiconu się obraca. A każde zdarzenie jest konkretne – można je dokładnie opisać i powtórzyć. Mechanizm urządzenia „zabiera w podróż” zmysły maluchów, angażując co chwila kolejny z nich. Śmiało możemy użyć metafory, że Musicon jest zasilany dziecięcą ciekawością – równocześnie zapewnia zabawę i zaspokaja ich potrzeby poznawcze.
Kontakt z Musicon ONE to doświadczenie wielozmysłowe. Każda aktywność zaplanowana przez opiekuna czy swobodna dziecięca zabawa zapewnia najmłodszym wsparcie do rozwijania każdego ze zmysłów oraz integrowania ich.
Musicon ONE – zabawa wszystkimi zmysłami
Gdyby nie zmysły, dziecko miałoby problemy np. z wykształceniem chwytu, który następnie utrudniłby dotykanie, chwytanie i posługiwanie się daną zabawką. Dzieci uczą się rozwijać formy zabawy wraz z rozwojem koordynacji sensorycznej, tzn. angażując w proces zabawy kolejne zmysły. Jednocześnie to następne i bardziej złożone formy zabawy przyczyniają się do lepszego funkcjonowania narządów zmysłów. Następuje efekt sprzężenia zwrotnego, który doskonale można zaobserwować w pracy z Musiconem. Dzięki możliwości powtarzania konkretnych czynności, obserwowania ich efektów, dziecko nie tylko ma szansę, aby dany zmysł ćwiczyć, ale już od początku kształtuje kompetencje samodzielnego kierowania tym procesem i własnym rozwojem. Zabawa przestaje być już „zwykłą” czynnością, ale zyskuje zupełnie nowy, rozwojowy wymiar. Co zyskuje dziecko? Nieocenione wsparcie w budowaniu poczucia samodzielności i własnej wartości.
Zabawa z Musicon One dla dzieci do 3 roku życia to:
- rozwój motoryki, szczególnie motoryki ręki
- wsparcie w rozwoju koordynacji wzrokowo-ruchowej i wzrokowo-słuchowej
- nauka myślenia przyczynowo-skutkowego
- rozwój emocjonalny (satysfakcja, zaskoczenie, smutek)
- pierwsze kompetencje pracy w grupie
- wstęp do nauki klasyfikowania – podstawy w edukacji matematycznej
Znaczenie polisensoryczności Musicon ONE
dla rozwoju dzieci do 3 roku życia
Podstawowe informacje na temat funkcjonowania zmysłów nasuwają wnioski o potrzebie kształtowania edukacji początkowej opartej na uczeniu polisensorycznym. Spektrum zagadnień oraz sfer życia, na które wpływ ma ten rodzaj nauki oraz korzystanie z Musicon ONE, jest ogromny. Poprzez prawidłową psychomotorykę, aż po rozwój społeczny czy emocjonalny i zdolności twórcze. Uczenie poprzez zmysły pozwala spojrzeć na nowo także na kwestię zabawy, która dzięki świadomości wagi tego rodzaju uczenia może uzyskać bardziej edukacyjny wymiar. W efekcie może mieć to także znaczenie dla gotowości szkolnej dzieci.
Wspieranie rozwoju zmysłów i dostarczanie odpowiednich bodźców jest kluczowe w placówkach takich jak żłobki czy kluby malucha. Właśnie z myślą o nich powstał Musicon ONE – urządzenie, które dzięki swojej polisensoryczności wspiera wszechstronny rozwój maluchów. Program Maluch+ stwarza możliwość, aby zadbać o takie wyposażenie w żłobku lub klubie malucha.
Musicon One znajdą Państwo w sklepie internetowym:
Opracowała:
Paulina Kowalik, z wykształcenia pedagog (specjalizacja psychopedagogika kreatywności oraz lider zmiany edukacyjnej).
W Musiconie zajmuje się opracowaniem i wdrażaniem rozwiązań edukacyjnych tworząc scenariusze aktywności i materiały edukacyjne do różnych zestawów Musicon.